K – temperatura barwowa
Tu odtworzenie wzorca szarości w Canonie EOS 50D pokrywa się z zakresem barwy światła, odpowiadającym temperaturom barwowym od 2500 do 10 000 K.
Dodam, że K to inaczej temperatura barwowa światła o widmie ciągłym, wyrażona w stopniach Kelvina. Mniej więcej 2000 K ma świeca, 2500-2800 K żarówka, 3200 K halogen, za wartość światła dziennego przyjmuje się 5500 K. Im bardziej niebieskie światło, tym większa temperatura barwowa. Czujących potrzebę poznania głębszej natury temperatury barwowej odsyłam do podręczników fizyki.
Seria zdjęć odpowiadająca wizualnej ocenie temperatury barwowej światła w trybie K.
Podgląd w sprzężeniu zwrotnym (czyli zmieniam temperaturę i widzę kolory) w trybie Live View.
Temp. barwowa zmienia się jak widać na zdjęciach od 2500 do 5000 K.
Uwaga ta dotyczy źródeł światła o widmie ciągłym, czyli emitującym wszystkie kolory w różnych proporcjach, na przykład świeca, żarówka, słońce. Odpadają świetlówki, żarówki energooszczędne, latarnie uliczne i wszelkie inne źródła o widmie nieciągłym, czyli nie posiadającym wszystkich barw.
Temperaturę zmienia się o stałą ilość K lub stałe wrażenie barwne, określone w miredach. Im wyższa temperatura barwowa, tym większemu odchyleniu w K odpowiada ta sama ilość miredów.
Można powiedzieć, że przy wyższych temperaturach barwowych większą precyzję daje zmiana temperatury w K, zaś przy niskich w miredach. Canon EOS 50D zmienia ją co 100 K i jest to typowe rozwiązanie. Nikon D300, Pentax K20D mają również wrażeniową zmianę temperatury barwowej, co 5 miredów.
Balans bieli K mają zazwyczaj aparaty fotograficzne z trochę wyższych półek, gdyż nie każdy początkujący potrzebuje wiedzy, czym on w rzeczywistości jest i jak dostosować go do warunków zdjęciowych. To taki spadek po fotografii analogowej – tej bardzo profesjonalnej – gdzie temperatura barwowa była kluczowym parametrem przy odwzorowywaniu kolorów.
Fotografujemy szarą kartę Kodaka. Może wypełniać cały kadr, jak na zdjęciu, lub przynajmniej centralną jego część. Szczegóły obsługi trybu „własny balans bieli” w aparacie fotograficznym, kadrowania i ustawienia karty względem źródła światła oraz obiektywu zawierają instrukcje obsługi aparatu fotograficznego i karty. Po sfotografowaniu postępujemy zgodnie z procedurą i aparat prawidłowo widzi szarość. Dobrze, jeśli w pamięci aparatu można umieścić i opisać zdjęcia szarej karty Kodaka wykonane przy różnych rodzajach światła. Tu niestety Canon EOS 50D kuleje, za to Nikon D300 ma bardzo ciekawe możliwości…
Kiedy stosować?
K – jest idealny, gdy fotografujemy w stabilnych warunkach oświetleniowych przy źródłach światła o widmie ciągłym i gdy dodatkowe korekty koloru nie są konieczne. Kolorymetrem można zmierzyć temperaturę barwową światła, a wynik ustawić w aparacie fotograficznym.
Właściwy jej wybór, przy jednoczesnym podglądzie zmian kolorów na monitorze aparatu, daje niebywałe pole do popisu intuicyjnej wrażliwości na kolor.
Balans bieli K zastępuje w linii prostej zestaw filtrów konwersyjnych, przekształcających temperaturę barwową światła. Widać to szczególnie przy motywach, których barwnie nigdy nie koryguje się do końca, by nie zniszczyć klimatu, przykładem portret przy świecach czy zachód słońca. Tam zawsze musi pozostać odrobina „niedokorygowania”, czyli ciepłych barw, dla utrzymania nastroju.
Nie polecam trybu K do zdjęć przy nieciągłych źródłach światła, na przykład wspomnianych wcześniej świetlówkach. Ważne, by stosować balans bieli K przy stałych warunkach oświetleniowych. Na pewno doskonale zda egzamin przy fotografii studyjnej, zdjęciach na planie filmowym, a nawet w kościele.
Przy zdjęciach plenerowych rozciągniętych w czasie lub szybko zmieniającym się oświetleniu (słońce chowające się i wychodzące zza chmur) balans bieli K sprawi kłopot, gdyż trzeba będzie go co chwila korygować. Wtedy lepiej stosować AWB.