Strona 11 z 14
Dystorsja
W tej kwestii znowu obie Sigmy 70-300 wypadają identycznie, a przy tym lepiej niż zoom 50-150 mm. Ich zniekształcenie obrazu to wyłącznie dystorsja poduszkowata, wzrastająca od pomijalnej 0,1% przy 70 mm do zauważalnej 1,2% dla 150 mm, a potem spadająca do 0,9% dla 300 mm. Piątka z minusem za średnie ogniskowe, przy których będzie widać dystorsję, choć nie powinna ona przeszkadzać.
Jasny 50-150 mm w sumie też nie ma się czego wstydzić. Zaczyna od 0,7-procentowej „beczki” dla 50 mm, wykazuje 0,8-procentową dystorsję poduszkowatą dla 85 mm i wyraźną 1,5-procentową dla 150 mm. Czwórka z plusem.
Obiektyw 70-300 Apo (zdjęcie lewe) trochę silniej reaguje spadkiem kontrastu, gdy na przednią soczewkę (albo jej część) pada ostre światło. |